13 sty 2017

Fałsz

Idąc korytarzem, słysząc wymuszany śmiech, patrzę na świat.
To wcale nie jest dla niej śmieszne.
Dla niego też.
Dlaczego się śmieją? 
Bo tak trzeba. Bo tak wyszło.
Udawane uśmiechy i łzy.
Fałszywe reakcje i ludzie.
Dziura, do której wpadają osoby o słabym charakterze. Muszą być w jednym miejscu by przeżyć.
Maska nakładana nie w tym przedstawieniu. 
Piszą do ciebie kiedy coś chcą.
Nawet nie dziękują.
Smutne.
Mówisz NIE - ona też mówi NIE.
TAK - TAK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz i obserwowanie bloga mile widziane!